Archiwum informacji na temat polskiego projektu MPV

Zbiór jest uzupełniany w miarę ukazywania się kolejnych artykułów
powrót do spisu artykułów



Zielony domek na kółkach

[29.06.2001]

Wrocławscy konstruktorzy pokazali pojazd, który zostanie użyty w misji na Marsa

Ma produkować wodę i paliwo, kosmonauci będą się w nim myć, golić, gotować, a nawet wykonywać proste ćwiczenia gimnastyczne. Musi być mały, aby zmieścił się na statku kosmicznym, ale wystarczająco duży, żeby trzech, maksymalnie czterech pionierów Marsa mogło w nim mieszkać nawet przez długi czas. Będą nim podróżować po czerwonej planecie.

Trudno to wszystko pogodzić, ale udało się polskim konstruktorom, doktorantom, absolwentom i studentom Politechniki Wrocławskiej. Pokazali oni model pojazdu w skali 1:20. Jest to odpowiedź na konkurs ogłoszony przez NASA na projekt pojazdu, który zostanie użyty w misji na Marsa.

Wszystko jest przemyślane, nawet kolor "samochodu" nie jest przypadkowy. Zielony nie występuje na Marsie, a w czerwonym świetle nie zmienia barwy. W każdych okolicznościach pojazd będzie widoczny. Prawdopodobnie z podobnych względów również kosmonauci będą mieli zielone kombinezony.

"Samochód" musi zmieścić się do luku bagażowego statku, który zawiezie go na Marsa, wymyślono więc składane koła. Rozłożą się one dopiero na planecie. Ale przebywanie w kosmosie to nie tylko zdobywanie wiedzy i badania naukowe, ale także codzienne sprawy, takie jak jedzenie, mycie i potrzeby fizjologiczne. Pojazd będzie domem kosmonautów.

- Dla pasażerów jest toaleta, kuchnia, nawet będą się mogli golić - opowiada Krzysztof Lewandowski, jeden z konstruktorów pojazdu, absolwent Politechniki Wrocławskiej.
- Skonstruowanie ubikacji jest o tyle proste, że na Marsie jest grawitacja, której na co dzień nie doceniamy. Dlatego koszt zrobienia ubikacji dla pojazdu to tylko 200 tys. dolarów, a na statku kosmicznym dwa mln. dolarów. Tyle kosztuje przezwyciężenie nieważkości - mówi Krzysztof Lewandowski.
- Pojazd będzie miał urządzenie, które ma produkować wodę. Około 2 litrów dziennie, a to jest już dość dużo. Produkowane będzie również paliwo. Po 48 godzinach produkcji pojazd będzie mógł przejechać około 100 kilometrów. Pozwoli to na zmniejszenie wielkości zbiorników i masy pojazdu. Początkowo nad projektem pracowało 16 osób, teraz zaangażowanych jest do 30. Konstruktorzy mają mieć przyznane 10 tys. dolarów na zrobienie uproszczonego modelu w skali 1:1.


powrót do spisu artykułów


Uwagi do stron www Copyright 2002, Mars Society Polska design Intesk

stat4u